Miliard lat do końca świata
27 lutego 2008, 01:21Niewielu z nas chciałoby wiedzieć, kiedy nastąpi nasz koniec, ani jak on będzie wyglądał. Jednak zahamowania te są obce astronomom – właśnie udało im się sprecyzować... harmonogram końca świata. Dotychczas wiadomo było, że życie na Ziemi wyginie po zmianie charakteru reakcji termojądrowych zachodzących w Słońcu. Nasza gwiazda zwiększy swą objętość, z czasem wchłaniając wewnętrzne planety Układu Słonecznego. Przed konsumpcją zostaną one oczywiście porządnie upieczone. Ziemia miała uniknąć całkowitej zagłady dzięki potężnemu wiatrowi słonecznemu, który powinien wypchnąć ją na wyższą orbitę.

Sny z playbacku
26 lutego 2008, 17:05Fernando Orellana i Brendan Burns to ojcowie robota, który odtwarza ludzkie sny. Sleep Waking wykorzystuje nagranie fal mózgowych i ruchów gałek ocznych w fazie snu REM. By mu je dostarczyć, Orellana spędził noc w The Albany Regional Sleep Disorders Center.
Postaci Disneya w wersji Hitlera
26 lutego 2008, 11:49William Hakvaag, dyrektor muzeum wojny z północnej Norwegii, twierdzi, że znalazł rysunki autorstwa Adolfa Hitlera, które powstały w czasie drugiej wojny światowej. Były one ponoć ukryte w obrazie podpisanym A. Hitler, zakupionym przez Skandynawa na aukcji w Niemczech.

Bierzemy kawałek cienkiej sklejki...
26 lutego 2008, 02:01Amerykański projektant Joe Harmon opracował – jak twierdzą źródła – pierwszy na świecie drewniany samochód klasy supercar. Dwuosobowa maszyna, nazwana Splinter (ang. drzazga), jest budowana w ramach projektu studenckiego na Uniwersytecie Stanowym Karoliny Północnej. Jej twórcy mają zamiar wykorzystać drewniane kompozyty wszędzie tam, gdzie będzie to tylko możliwe, m.in. w karoserii, podwoziu, zawieszeniu czy kołach.
Najkrótsze błyski
26 lutego 2008, 01:28Zwykle podczas tłumaczenia, dlaczego nie da się zobaczyć obiektów świata atomowego, słuchaczom przedstawiana jest zasada nieoznaczoności Heisenberga oraz porównywane są rozmiary niewielkich przedmiotów (włos, ziarno piasku), z długością fali światła, a następnie atomami i elektronami. I wszystko byłoby pięknie objaśnione, gdyby nie powstał film, na którym widać poruszający się elektron.

Strojniś wiking
25 lutego 2008, 19:36Wikingowie ubierali się zupełnie inaczej niż do tej pory sądzono. Bardzo często przedstawiano ich w ciemnej i "topornej" odzieży, tymczasem okazuje się, że mieli słabość do żywych kolorów, zwiewnych wstążek i błyszczących elementów. Wg Anniki Larsson, archeolog z Uniwersytetu w Uppsali, kobiety ubierały się prowokacyjnie, a mężczyźni byli prawdziwymi strojnisiami. Wszystko się jednak zmieniło z nadejściem chrześcijaństwa. Zanim to się stało, łączyli cechy orientalne ze stylem nordyckim.

Śmiechomaszyna
25 lutego 2008, 09:59Japończycy są pomysłowym narodem, chyba nikogo nie trzeba do tego przekonywać. Uwielbiają nowości i bardzo szybko się nimi nudzą. Teraz jeden z tamtejszych profesorów, Yoji Kimura z Kansai University w Osace, stwierdził, że śmiech jest sposobem na wprowadzenie ogólnoświatowego pokoju. Wynalazł maszynę do jego mierzenia, a nawet sprecyzował jednostkę "chichową": aH.

Ostatni kaligrafowie
24 lutego 2008, 16:11Premjit Ramachandran nakręcił film pt. Ostatni kaligrafowie. Dokument traktuje o The Musalman, jedynej ręcznie pisanej gazecie w Azji, która jest stale wydawana od momentu powstania w 1927 roku.
Samo się sklei
22 lutego 2008, 01:36<!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } --> Francuscy badacze pod wodzą doktora Ludwika Leiblera z Industrial Physics and Chemistry Higher Educational Institution stworzyli syntetyczną gumę o dość niezwykłych właściwościach. Otóż materiał ten potrafi sam się "naprawić", nawet jeśli zostanie przecięty na dwie części. Tak silne przyciąganie powierzchni jest zasługą nietypowej jak na gumę budowy cząsteczkowej.

O sprawnym wsiadaniu
21 lutego 2008, 00:54Wiedza przydatna podczas badania cząstek elementarnych może usprawnić pracę linii lotniczych. Stosowana przez wielu przewoźników kolejność wpuszczania pasażerów na pokład okazała się tak niedoskonała, że skłoniła fizyka Jasona Steffena, pracującego w ośrodku Fermilab, do przeanalizowania problemu. Uzyskane wyniki symulacji zaskoczyły nawet autora nietypowych badań.